W kolorowych maszynach Konica Minolta serii:

• bizhub C220 C280 C360
• bizhub C224 C284 C364
• bizhub C224e C284e C364e

Oraz w wersji monochromatycznej

• bizhub 224 284 364
• bizhub 224e 284e 364e

producent zrezygnował z chipów w tonerach, mimo że jeszcze w serii maszyn C203 C253 itd chipy w tonerach były. Co ciekawe zmiana na dotyczyła tylko segmentu do 40 kopii na minutę, bo wszystkie szybsze urządzenia miały już tonery z chipami.

Pojawiło się pytanie jak sygnalizować maszynie, że toner został fizycznie wymieniony? Logika nakazywała tylko jedno możliwe rozwiązanie – jak na panelu maszyny pojawi się komunikat wymień toner C / M / Y/ K to o ile użytkownik otworzy klapę urządzenia i ją zamknie, to maszyna uznaje że toner został wymieniony. Komunikat znika i toner z 0% robi się pełny na 100%.

Tylko jest jedno „ale” – czy użytkownik faktycznie ten toner wymienił….

Osoby przyzwyczajone do rozwiązań starszej generacji takich marek jak HP , Samsung, Lexmark błly oswojone z myślą, że jak maszyna sygnalizowała hasło „wymień toner” to zawsze(ale to zawsze) musiał ktoś pilnie(albo bardzo pilnie) wydrukować jeszcze kilka stron, a tonera zapasowego nie było. Efektem tego było wyciąganie pustych tonerów z drukarki , uderzanie nimi o biurko i modlitwa żeby te kilka stron wydrukować.

Potem tego typu zachowanie przenoszone było na urządzenia większe, a skutki mogą być już mocno opłakane.

Moi klienci często dziwią się, że skoro maja któreś z w/w urządzeń serii bizhub to ja ich proszę, żeby otworzyli klapę i wyciągnęli wszystkie 4 tonery i sprawdzili które naprawdę są puste. Dziwne skoro maszyna to przecież pokazuj na panelu ?

Moje doświadczenie pokazywało niejednokrotnie, że przez nieodpowiednie zachowanie użytkowników, zamawiane tonery były potrzebne (bo się kończyły) ale nie były niezbędne. Bo niezbędny był ten toner, o którym maszyna pisała że ma go 100%.

Na koniec anegdota: w budynku gdzie mieści się moja firma, jeden z klientów przyszedł do mnie i mówi: proszę toner żółty do mojej kopiarki – nie spieszy się z tym bo w sumie zabrakło go 2 dni temu ale kolega otworzył i zamknął drzwi i maszyna drukuje bez problemu. Nie tłumaczyłem już, że problem dopiero mógłby się pojawić ale trochę później.

p.s. w kolejnej serii czyli Bizhub C258/C308/C368 chipy pojawiły się ponownie